Praktycznie każdy zaczyna dzień od filiżanki kawy, aby nabrać energii i stawić czoła wyzwaniom dnia. Oznacza to wykorzystanie dużej ilości fusów z kawy, materiału, który często trafia na wysypiska śmieci i zazwyczaj nie jest odpowiednio poddawany recyklingowi.
Aby dać mu drugie życie i promować ekologiczny styl życia, grupa australijskich naukowców znalazła alternatywę, która całkowicie zmieni sposób, w jaki pozbywamy się fusów z kawy. W tym celu przeprowadzili badania, których celem jest przekształcenie odpadów kawowych w materiał budowlany.
Więcej informacji

Pod koniec 2024 r. w czasopiśmie Journal of Cleaner Production opublikowano badanie przeprowadzone przez Szkołę Inżynierii Uniwersytetu RMIT w Melbourne (Australia). Inżynier Shannon Kilmartin-Lynch stwierdziła w wywiadzie dla Science alert, że inicjatywa ta ma na celu dbanie o kraj, zapewnienie zrównoważonego cyklu życia wszystkich materiałów i zapobieganie trafianiu rzeczy na wysypisko śmieci, aby zminimalizować wpływ na środowisko. „
Procesem, dzięki któremu możliwe jest dodanie fusów z kawy do betonu, jest piroliza w temperaturze 350 stopni. Proces ten powoduje zwęglenie tlenu, co prowadzi do rozkładu cząsteczek organicznych, które osłabiłyby beton, gdyby zostały dodane bezpośrednio. W wyniku tego procesu otrzymuje się biowęgiel, rodzaj porowatego węgla bogatego w węgiel, który jest w stanie tworzyć wiązania z matrycą cementu i zwiększać jego wytrzymałość o 30%.
Chociaż badania te są jeszcze w początkowej fazie, naukowcy pracujący nad nimi analizują ich wytrzymałość i trwałość w długim okresie. „Te interesujące odkrycia oferują innowacyjny sposób na znaczne zmniejszenie ilości odpadów organicznych trafiających na wysypiska śmieci” – podsumowuje Kilmartin-Lynch.
