Potwierdzono: ponad 2 kilogramy złota i 450 szmaragdów z Kolumbii błyszczą teraz w Stanach Zjednoczonych

Korona Andów, kolonialny klejnot z Popayán, jest na stałe wystawiana w Metropolitan Museum w Nowym Jorku po tym, jak została sprzedana w 1936 roku.

Korona Andów, zawierająca ponad 2 kilogramy złota i 450 kolumbijskich szmaragdów, jest od 2015 roku na stałej wystawie w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku.

W salach Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku błyszczy jeden z najcenniejszych klejnotów, jakie utraciła Kolumbia: Korona Andów, arcydzieło kolonialnego złotnictwa, zawierające ponad 2 kilogramy czystego złota i 450 kolumbijskich szmaragdów, w tym legendarny „Szmaragd Atahualpa”, który rzekomo należał do ostatniego cesarza Inków.

Co robi kolumbijska korona w najsłynniejszym muzeum Nowego Jorku?

Korona Matki Bożej Wniebowziętej z Popayán, znana jako Korona Andów, została stworzona w XVI wieku jako podziękowanie dla Matki Boskiej za ochronę miasta przed epidemią dżumy i ospy, która dotknęła sąsiednie terytoria, takie jak Brazylia, Peru i Ekwador.

Zamówiona w 1592 roku przez biskupa Popayán, korona była tworzona przez sześć lat przez 24 rzemieślników, którzy mieli konkretne wytyczne: miała ona przewyższać wspaniałością koronę każdego ziemskiego monarchy, jako najwyższy wyraz oddania.

Jaka jest rzeczywista wartość tego zaginionego kolumbijskiego klejnotu?

Wymiary Korony Andów są naprawdę imponujące. Dane dokumentowane przez MET mówią o przedmiocie o wadze około 2 kilogramów, a liczba szmaragdów podawana jest w różnych źródłach jako od 442 do „prawie 450”.

Biżuteria składa się z obrobionego złota i 453 szmaragdów, których łączna masa wynosi około 1500 karatów. Centralny kamień, znany jako „Szmaragd Atahualpa”, waży około 20-24 karatów i zgodnie z legendą był częścią skarbu ostatniego cesarza Inków, zanim został zdobyty przez Francisco Pizarro w 1532 roku.

W jaki sposób Kolumbia straciła ten bezcenny klejnot?

Historia sprzedaży korony to opowieść o chciwości i oportunizmie. Na początku XX wieku bractwo, które strzegło korony, otrzymało zgodę kościoła na jej sprzedaż. W 1914 roku papież Pius X wyraził zgodę na tę transakcję, ale sprzedający nie znaleźli nabywcy aż do 1936 roku.

W 1936 roku korona została sprzedana przez jej opiekunów amerykańskiemu przedsiębiorcy Warrenowi J. Piperowi, który początkowo zamierzał ją rozebrać, aby sprzedać poszczególne elementy osobno, co na szczęście nigdy nie miało miejsca.

Jakie upokorzenia spotkały koronę, zanim trafiła do MET?

Korona przez dziesięciolecia była eksponowana w cyrkach, co stanowiło dramatyczny kontrast w stosunku do jej świętego pochodzenia. Kolumbijska złotniczka María Alejandra Kaled opowiadała, że korona była nawet wykorzystywana jako ozdoba stołu podczas uroczystości. Została wystawiona na targach Chevroleta w 1937 roku, gdzie obejrzało ją 225 000 osób, czyli około 15% ówczesnej populacji Detroit.

Była również eksponowana na Wystawie Światowej w Nowym Jorku w 1939 roku oraz w 1959 roku w Królewskim Muzeum Ontario. „Korona Andów stała się najdroższą dekoracją stołu w historii” – zapewniła Kaled.

Następnie dzieło spędziło ponad 50 lat w skarbcu Citibanku, nie będąc wystawiane publicznie, aż do momentu przekazania go do MET.

Jak ostatecznie trafiła do Metropolitan Museum?

W 2013 roku prywatna kolekcjonerka podarowała koronę Metropolitan Museum of Art (MET) w Nowym Jorku. Muzeum podjęło się pilnej renowacji konstrukcji, której łuki uległy zniszczeniu w wyniku upływu czasu.

Jej nabycie zostało ogłoszone przez Metropolitan Museum w grudniu 2015 roku. Od listopada 2015 roku Korona Andów jest wystawiana w galerii 357 MET, chroniona przez szkło odporne na trzęsienia ziemi i kuloodporne.

Dlaczego kolumbijskie szmaragdy są jedyne w swoim rodzaju?

Kamienie szlachetne zdobiące koronę pochodzą z kolumbijskich złóż, które od dawna słyną z wysokiej jakości szmaragdów. Badania geologiczne wyjaśniają, że kolumbijskie szmaragdy powstały w szczególnych warunkach geologicznych i często wykazują czerwoną fluorescencję wykrywalną w specjalnych testach.

To połączenie koloru, względnej czystości i szlifu sprawiło, że kolumbijskie szmaragdy są kamieniami cieszącymi się dużym prestiżem na rynku międzynarodowym i w kolekcjach muzealnych.

Czy istnieje możliwość powrotu korony do Kolumbii?

W ostatnich latach w mediach społecznościowych pojawiły się publiczne apele o „repatriację” korony, zawierające wiadomości domagające się jej powrotu do Kolumbii i przypominające o jej religijnym i społecznym pochodzeniu z Popayán.

Kolumbijski Instytut Kultury i Turystyki zasugerował, że korona powinna zostać zwrócona regionowi, w którym ma największe znaczenie kulturowe. Jednakże prawne i dyplomatyczne drogi dochodzenia zwrotu dóbr kultury wymagają dokładnej dokumentacji dotyczącej własności, eksportu i porozumień między instytucjami.

Mila Wróbel/ author of the article

Zbieram najlepsze triki i newsy, byście zawsze byli na bieżąco i o krok przed innymi!

aldonaszczygiel