Żyli sobie spokojnie, w Tyrolu, w dolinie nad rzeką Ziller, do czasu, aż zaczęto ich prześladować. Mowa o tyrolskich protestantach, którzy zmuszeni byli opuścić Austrię.
Swoje miejsce na ziemi znaleźli we…. wsi pod Jelenią Górą. Dzięki uprzejmości króla Fryderyka Wilhelma III (tak, tego z Bukowca!:)) i hrabiny Fryderyki Reden na terenie dzisiejszych Mysłakowic ponad 170 lat temu wzniesiono sporą tyrolską osadę o nazwie Zillerthal.
Tyrolczycy mieli silną kulturę. Nie poddawali się obcym wpływom. Mieli własny dialekt, stroje, zwyczaje i…. domy. Piękne tyrolskie domy! Zobaczcie sami. Ten poniżej uważam za “perełkę” :).
Kilkanaście lat temu budynek adoptowano na restaurację i muzeum. A co zastałam na miejscu? Kompletną pustkę. Drzwi są zamknięte na wszystkie spusty. Hula tu tylko wiatr…
Na powitanie podbiegła do mnie trójka “dachowców”, które obległy mnie, jak długo oczekiwanego gościa. Jeden z radości skoczył mi na obiektyw 🙂
Budynek posiada wszystkie charakterystyczne dla tyrolskiego budownictwa: wydłużony prostokątny plan, drewniane ściany, dwuspadowy dach, balkony obiegające dom z dwóch stron i liczne stylowe elementy.
Dom z każdej strony jest ciekawy. Na balustradzie stale powtarza się element serca.
Kocurki oczywiście towarzyszyły mi podczas całego spaceru. Nie opuszczały mnie nawet na krok 🙂
Przed domem stoi pomnik poświęcony osadnikom z Tyrolu.
Ten dom znajduje się przy głównej drodze z Jeleniej Góry do Karpacza. Dla mnie jest najpiękniejszy. Urzekł mnie od pierwszego spojrzenia….
W sumie w kotlinie u stóp Karkonoszy stanęło ponad 50 takich domów! Dziś zachowało się kilka z nich. Obiekty o charakterystycznej architekturze stanowią atrakcję turystyczną. Niektóre niestety są już w opłakanym stanie i wymagają gruntownych remontów.
Każdy z obiektów stanowi oryginalny typ architektury drewnianej. Często parter jest murowany, a piętro już drewniane.
Dom poniżej wyróżnia się. Widać, przeszedł renowację. Wewnątrz znajduję się obecnie sklepik z wyrobami z lnu.
Budownictwo Tyrolczyków musiało być naprawdę solidne. Przez blisko 200 lat zachowały się w oryginalnym stylu dawnej epoki. Na balustradzie jednego z nich zachował się napis: “Gott segne den König Friederich Wilhelm III. – Pobłogosław Boże Króla Fryderyka Wilhelma III.”
Większość domów jest koloru ciemnobrązowego. Jeden sędziwy “tyrolczyk” wyróżnia się od pozostałych różowym zabarwieniem.
Tyrolczycy prężnie rozbudowywali gospodarstwa, otworzyli szkołę i wiele zakładów pracy. Pod koniec wojny osada liczyła już prawie trzy tysiące mieszkańców. Niestety po wojnie ruszyli na Zachód w poszukiwaniu lepszego życia. Dziś potomkowie Tyrolczyków są rozproszeni po całych Niemczech. Wszyscy pewnie nie wyjechali i część ich wnuków żyje nadal pod Śnieżką…
Zapytacie: czy u podnóża Karkonoszy, jak tak pięknie, jak w Alpach? Może trochę podobnie :). Tyrolczycy mogli czuć się całkiem swojsko :).
Komentarze
Anek73 -11 maja, 2015
Agata Murawska -11 maja, 2015
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Wietrzyk -11 maja, 2015
aldia arcadia -11 maja, 2015
Natalia K -11 maja, 2015
ściskam cię kochana i życzę duzo słoneczka na nowy tydzień:)
Mamelkowo -11 maja, 2015
Beata O. -11 maja, 2015
Czarodziejka Joasia -11 maja, 2015
Iwona -11 maja, 2015
a domu są piękne
Pozdrówka!
Sowiarnia -11 maja, 2015
Domatorka w domu -12 maja, 2015
Pozdrawiam serdecznie :))
Fajne Wnętrze -12 maja, 2015
Dessideria Life -12 maja, 2015
Tyrolskie domy mają swój niepowtarzalny klimat, a element serca pojawiający się na balustradzie dopełnia tego nastroju. Zazdroszczę takiej wycieczki, piękne rejony odwiedziłaś :)
Magda /All things pretty and simple -12 maja, 2015
red artist -12 maja, 2015
Promyk -12 maja, 2015
Aldona Kucner -12 maja, 2015
KAROLINA S -12 maja, 2015
Anula N. -12 maja, 2015
Mig -12 maja, 2015
Zwiedziłam te miejsca i zaskoczona byłam ilością pustych zaniedbanych domów. Szkoda.
AniBarPioMar -12 maja, 2015
Kasia Ju -12 maja, 2015
Sissi Paris -12 maja, 2015
pozdrawiam!
Agnieszka Mycaffetime -12 maja, 2015
pozdrawiam!
Barbara Wójcik -12 maja, 2015
Czereśnia A -12 maja, 2015
aldia arcadia -12 maja, 2015
Agnieszka F. -12 maja, 2015
Nigdy o nich nie słyszałam... ale dobrze jest dowiedzieć się czegoś ciekawego od innych :))))
Kahleenka -12 maja, 2015
Avrea -12 maja, 2015
Anonimowy -12 maja, 2015
Panna Mysia -12 maja, 2015
bozenas -12 maja, 2015
Michelinna Kuklińska -12 maja, 2015
Anna K. inspiracjewmm -12 maja, 2015
Pozdrawiam ciepło !
aga.felice -12 maja, 2015
anette196 -12 maja, 2015
aldia arcadia -12 maja, 2015
Katarzyna -12 maja, 2015
Atelier Marysi -12 maja, 2015
monika jall -12 maja, 2015
Dookola Swiata -13 maja, 2015
Pozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
agulec -13 maja, 2015
Beata -13 maja, 2015
To zabrzmi brutalnie, ale dzięki takim przymusowym wysiedleniom architektura jest bardziej zróżnicowana. Gdyby nie musieli się wyprowadzić nie moglibyśmy u nas oglądać takich pięknych chat. Sam Tyrol jest urzekający, jest to najczęściej miejsce naszych tranzytowych noclegów w drodze na wakacje, więc fajnie, że i u nas można trochę tego znaleźć:)
Hanna Badura -13 maja, 2015
Ciekawe informacje :)
Be Happy -13 maja, 2015
Pozdrawiam
Patrycja
Ola Lewczuk -14 maja, 2015
aldia arcadia -14 maja, 2015
Kamila | Canna's life -14 maja, 2015
Te domy mają swój klimat :)
domek przy lesie -14 maja, 2015
Świetne fotki zrobiłaś!
Pozdrawiam serdecznie :), M.
Paulina Labus -14 maja, 2015
Ankha -15 maja, 2015
Anonimowy -16 maja, 2015
aldia arcadia -16 maja, 2015
Barbarossa -16 maja, 2015
Niesamowite są te domki. Mam nadzieję, że kiedyś tam dotrę. Wspaniałe zdjęcia.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Anonimowy -20 maja, 2015
aldia arcadia -20 maja, 2015
Rivulet -22 maja, 2015
Zakątek Inki -24 maja, 2015
Darek -18 lutego, 2017
Zabytkowym szlakiem w Mysłakowicach – Aldona Szczygieł -28 sierpnia, 2018
Dom Tyrolski -14 grudnia, 2021