Wczesnym porankiem na głównym placu Stortorget na starym mieście w Malmö życie nabiera barw. Z kafejek dociera do nas zapach świeżo parzonej kawy. Otwierają się budki z pachnącym pieczywem, dzwoneczki uruchamiają się przy sklepikach z pamiątkami. Sprzedawczynie w starodawnych fartuszkach rozkładają szyld z antycznymi, ale jakże luksusowymi zabawkami.
Na ławkach i murkach wokół pomnika Karola X Gustawa siedzą młodzi ludzie, zapewne uczniowie. Mieszanka świata. Chińczyk obejmuje blondynkę (jest piękna, jak przystało na Szwedki), szatyn w olbrzymich okularach rozmawia z murzynką (jest wyjątkowo czarna, czyżby przybyła tu aż z Afryki?). Zaraz wyruszą na uczelnie, są uśmiechnięci, pełni energii. Szwecja widocznie ich zaadoptowała. Rozmawiają w kilku różnych językach. Sama już nie wiem, czy to duński, szwedzki, mieszany niemiecki czy kaleczony angielski…
Nie mogę długo patrzeć na posąg szwedzkiego króla, który w XVII wieku rozpoczął wojnę z Polską. Za Potop nie mam ochoty nawet cykać mu zdjęcia, no dobra jedno spojrzenie i zmykam na mały rynek. Na Lilla Torg, czuje się jak główna bohaterka szwedzkiego filmu. Stara wozownia, pruskie mury, XVIII-wieczne domy bogatych kupców są tak oryginalnie zachowane. W jednym z podwórek siadam na ławeczce: sen o podróży nie jest już tylko marzeniem!
Uliczki są pełne pubów, kawiarni i kwiecistych donic. Zostałabym tu na dłużej, niestety czas wracać…ale nie! Tam idzie Pippi Långstrump! Dziewczynka, na oko dziewięcioletnia, iście pomarańczowowłosa rozrabiara skręca w alejkę w stronę portu. Starsza kobieta, najprawdopodobniej babcia ciągnie ją za rękaw pokrzykując, ona zaś uśmiecha się chytrze pomachując do mnie lizakiem.
– Pani zostaje? – przerwała moje myśli przewodniczka. O tak, chętnie nie wyjeżdżałabym z Malmö. Szwecja urzekła mnie od pierwszego wejrzenia…
– Pani zostaje? – przerwała moje myśli przewodniczka. O tak, chętnie nie wyjeżdżałabym z Malmö. Szwecja urzekła mnie od pierwszego wejrzenia…
Nowe miasto podziwiam już tylko z autokaru. Niegdyś była tu zwykła rybacka osada, a dziś to olbrzymie centrum handlu i żeglugi, pełne nowoczesnych mostów, hoteli, biurowców. Szwedzi nie zapominają jednak o przyjemnościach. Piękne parki i piaszczysta plaża niemal w samym centrum są do dyspozycji wszystkich, którzy zechcą przysiąść tu na dłużej. Właśnie, na dłużej koniecznie muszę tam wrócić… 🙂
Moje pierwsze spojrzenie na Szwecję
Stary, zabytkowy już port
Urocze, bajkowe szwedzkie domki
Coroczny Festiwal Miasta
Fontana w samym centrum
“Silna jak Pippi Långstrump”
Rådhuset Malmö
Ratusz. Pomnik Karola X Gustawa
Wszechobecna Ikea
Lila Torg, Mały Rynek
Viking witający w Szwecji
Sklepik z zabawkami zauroczył mnie!
Tajemnicze zakątki Lilla Torg
Stare miasto Malmö
Most nad Sundem
Komentarze
Eewelin -1 września, 2013
Czarodziejka -1 września, 2013
martuchnaj -1 września, 2013
pozdrawiam ciepło
Margo -1 września, 2013
Shabby Shop -1 września, 2013
Ale ja nie o tym dzisiaj - zapraszam do mnie po niespodziankę:)))
N. -1 września, 2013
Dobrze rozumiem, że byłaś na jakieś wycieczce "zorganizowanej"? Zwiedzaliście jeszcze jakieś miasta?
Pastelowy domek -1 września, 2013
Atelier Marysi -1 września, 2013
aldia arcadia -1 września, 2013
aldia arcadia -1 września, 2013
aldia arcadia -1 września, 2013
Karolina Johansson -1 września, 2013
aldia arcadia -1 września, 2013
Shabby Shop -1 września, 2013
Ben Benkowo -1 września, 2013
Anonimowy -1 września, 2013
Buzi ogromniaste!!
N. -1 września, 2013
Kto przekonał Cię, że szwedzki jest aż tak trudny? :) Jest z tej samej rodziny, co angielski i niemiecki, więc nie jest całkiem oderwany od tego, czego większość z nas pewnie kiedyś się już uczyła. Nie ma aż tak bardzo różnego alfabetu - czym są trzy samogłoski do nauczenia się wobec setek i tysięcy znaków-krzaczków!
bea -1 września, 2013
Aldi -1 września, 2013
Aldi
Natalia Wanilia -1 września, 2013
Ściskam
Małgorzata Chrobak -1 września, 2013
Latte House -1 września, 2013
Alicja -2 września, 2013
mm.edukacja@poczta.onet.pl -2 września, 2013
w wolnej chwili -2 września, 2013
Domyslam się że zdjęcia nie oddają całkowitego uroku tego miejsca...
pozdrawiam cieplutko
Izabela -2 września, 2013
http://zielona-szkatulka.blogspot.com/2013/09/liebster-blog-award.html
Anex -2 września, 2013
Roza Roz -2 września, 2013
MartaeM -2 września, 2013
pozdrowionka
Kaprys -2 września, 2013
Pozdrawiam Agnieszka
aldia arcadia -2 września, 2013
milka -2 września, 2013
Pozdrawiam ;-)
Anonimowy -3 września, 2013
Monika. -3 września, 2013
szepty serca -5 września, 2013
piękne te zdjęcia ...ja jeszcze wSzwecji nie byłam ,ale brat mojego męza zaprasza nas w odwiedziny bo mieszka tam już kilka lat i obiecaliśmy Jemu że pod koniec roku się wybierzemy a po Twojej relacji fotograficznej mam na to większą ochotę :-)
pozdrawiam ciepkutko :-)
aldia arcadia -5 września, 2013
Cieszę się, że tak zachęcająca moja relacja :)
Pozdrowienia!
Kreacja dnia -6 września, 2013
Maria Wicher -6 września, 2013
aldia arcadia -6 września, 2013
marta -6 września, 2013
Może w przyszłym roku się uda;)
Śliczne fotki;)
buźka
Ewelina -8 września, 2013
Agata -10 września, 2013
Pozdrawiam :-D
aldia arcadia -11 stycznia, 2014
T -26 kwietnia, 2014
Iwona -22 lipca, 2014
Dzięki!
Gabi -29 listopada, 2014
Michelinna Kuklińska -6 grudnia, 2014
aldia arcadia -21 października, 2015
Wyniki i Alfabet na 2 latka – Aldona Szczygieł -20 sierpnia, 2018