Zawsze to ja przeprowadzałam wywiady, stojąc po drugiej stronie. Bardzo mi miło, że moje starania fotograficzne dostrzegły dziewczyny ze strony Photo Mania Poland i zaprosiły mnie do wywiadu. Czułam się naprawdę onieśmielona, że to ja po raz pierwszy nie zadaje tu pytań, a odpowiadam…

Publikuję na blogu treść wywiadu, wierząc, że jest ciekawy i godny przeczytania 🙂 Jeszcze raz serdeczne dzięki.

Czy mogłabyś powiedzieć nam coś o sobie? Skąd pochodzisz? Gdzie najczęściej robisz zdjęcia?
Nazywam się Aldona Szczygieł. Bloguję, piszę, fotografuje. Mieszkam w Karkonoszach. Uwielbiam nasze karkonoskie wsie, łąki, lasy, góry. Z chęcią wykorzystuje te malownicze miejsca do zdjęć. Najlepiej czuję się w otwartej przestrzeni, w bliskim kontakcie z naturą.
Od kiedy interesujesz się fotografią? Czy kształciłaś się w tym kierunku, czy też jesteś samoukiem? W jaki sposób doskonalisz swój warsztat, żeby robić lepsze zdjęcia?
Fotografią interesuję się od dziecka. Bliscy dziwili się, że tak ochoczo zbieram i wieszam zdjęcia dziadków. Chciałam wiedzieć wszystko o miejscu, czasie i człowieku na obrazku. Czasem dopowiadałam im swoje historie. Sama zagłębiam tajniki fotografii od roku. Staram się dużo czytać, a przede wszystkim próbować wciąż nowych rzeczy.
Jakiego sprzętu używasz? Czy używasz kliszy czy aparatu cyfrowego? Jakiego programu używasz do obróbki zdjęć?
Jestem wierna Nikonowi D5300. Jeszcze nie wiem, jak to jest z innym :). Do obróbki od kilku miesięcy używam tylko Photoshopa.
Jaki rodzaj fotografii lubisz najbardziej? Jaki rodzaj zdjęć robisz najczęściej, a jakiego rodzaju unikasz? Jak często robisz zdjęcia?
Uwielbiam oglądać zdjęcia z historią, które pobudzają nas do jej poznania. Bardzo lubię też portrety dzieci z różnych zakątków świata. Marzę, że kiedyś zdobędę się na takie reportaże.
Co motywuje Cię do robienia zdjęć? Czym jest dla Ciebie fotografia?
Świadomość ulotnej chwili napędza mnie do działania. Nowe emocje, przeżycia i chęć sprawienia komuś pamiątki na całe życie. Dzięki fotografii dostrzegam coraz więcej.
Stawiam na naturalność. I choć stroje są wyszukane działam bez wymuszonych uśmiechów, póz. Chyba tylko dzieci potrafią być tak spontaniczne. Rozmawiam z nimi i choć w głowie mam zawsze pomysł, to te kadry i tak są nieprzewidywalne.
Jakie cechy z Twojego punktu widzenia powinno posiadać dobre zdjęcie?
Choć jestem fanką starych zdjęć, lubię nowoczesne łamanie zasad. Jeśli zdjęcie porusza odbiorcę, wzrusza, czy naprawdę ma znaczenie ucięta ręka?
Kto lub co Cię inspiruje? Gdzie szukasz inspiracji?
Każdy poranek daje mi nowe wrażenia. Wschód słońca to moja siła. Wiatr w polu, liście na drodze, ptak w gnieździe to wszystko jest dla mnie inspiracją do życia, fotografowania i pisania. Zasłyszane w dzieciństwie bajki, baśnie, ale przede wszystkim moja bogata wyobraźnia podsyła mi pomysły na artystyczne sesje dziecięce.
Jaką radę dałabyś początkującym fotografom?
Sama jestem wciąż początkującym fotografem. Jedyne co mogę polecić innym, którzy chcieliby zacząć, ale wciąż tylko oglądają zdjęcia innych, by sami spróbowali wyjść w plener i nacisnąć spust migawki. Każdy z nas jest inny, widzi inaczej i ma inną wrażliwość. Twoje zdjęcia też będą inne, ale nigdy nie znaczy, że gorsze.
Ja też długo podziwiałam i pomimo wielu oporów w końcu odważyłam się postawić przed obiektyw człowieka. Nie żałuję, to wspaniała przygoda! Dostarcza mi wielu, za każdym razem nowych wrażeń.
Czy masz jakieś osiągnięcia w zakresie fotografii: wygrane w konkursach fotograficznych, uczestnictwo w krajowych czy międzynarodowych wystawach, publikacje, albumy?
Dużą satysfakcją są dla mnie publikacje na międzynarodowych grupach zrzeszających artystów fotografów. Kilkakrotnie wybrano moje zdjęcia na m.in. Inspire Digital or Not Fine – Art Photography Magazine, Fine Eye Magazine czy Child Photo Competition. Bardzo ucieszyło mnie także wyróżnienie w ogólnopolskim konkursie Portret 2017. Teraz czuję się zaszczycona móc udzielić tego wywiadu. 🙂
Czy uważasz, że publikowanie zdjęć na G+ lub innych podobnych portalach społecznościowych i fotograficznych, daje jakieś korzyści fotografom? I jeśli już to jakie?
Tak, na pewno. Dzięki portalom społecznościowym możemy dowiedzieć się, co inni uważają, czują patrząc na stworzony przez nas obraz. Cieszę się, bo wciąż poszerzam swoje kontakty z innymi entuzjastami fotografii.

Wywiad przeprowadziły: Agnieszka Ambroszczyk & Magda Sz.

Related Post

Podziel się