Lato dobiegło końca. Jak będziecie je wspominać? Może komuś z Was udało się spełnić tego lata jakieś małe-wielkie marzenie? 

Tegoroczne ciepłe miesiące na zawsze zapadną w mojej pamięci, bo odkrywanie świata z dzieckiem, to już nie to samo, co samemu :). Dużo spacerowaliśmy. Zaliczyliśmy kilka małych wypraw, a także naszą pierwszą długą podróż. Wielkie miasto na wakacje z maluszkiem to może nie do końca dobry pomysł, ale będziemy mile wspominać :).
Najmilsze są zawsze dla mnie wprawy… na łono natury. Wspaniale czuję się w lesie… nad wodą… w górach…
Tak w pobliskim lesie łapaliśmy ostatnie letnie promyki słońca…

 

 

 

 

 

 

Kocham lato, ale bardzo cieszę z powodu rozpoczynającej się jesieni. Mam nadzieję, że i w tym roku nie zabraknie mi energii, bo zamierzam pokazać Wam wiele ciekawych miejsc. 🙂
Miłej, jesiennej już niedzieli! ♥

Related Post

Podziel się