Zdjęcie z szuflady
Gdzie nasza wiosna? Portrety przy kwitnących drzewach, radosne spacery i śmiech w towarzystwie... Gdzie zdjęcia kolorowych bukietów, milusie słonko i nasz wiosenny optymizm… Nie tak miało być. Dziś wszystko jest inaczej. Przerwa na kawę jakaś dłuższa, smak ciasta jakiś mdlący, filmy bardziej nużące… nawet śpiew ptaków za oknem jakiś cichszy i smutniejszy… Wczoraj bliska już byłam płaczu. Z bezradności, ponurych...